piątek, 24 grudnia 2010

Bóg się rodzi

Witajcie w ten wigilijny wieczór!
Najlepsze życzenia... Polecam Jezusowi wszystkie nasze sprawy. Tak wiele się wydarzyło w tym roku.
On wie, co będzie dalej. My mamy działać licząc na siebie, wspierając się  nawzajem, wykorzystując jak najlepiej naszą wiedzę, doświadczenie, intuicję. Odważnie słuchać własnych myśli i konfrontować je z myślami innych. Wnioski pojawią się same.
Znajdywać czas na duchowy odpoczynek, modlitwę, medytację...
Życzę Wam Bożej opieki, poczucia mocy, zdrowia, wiele radości i optymizmu, miłości i przyjaźni.
(Kochanym ateistom - wszystkich  elementów świeckich z powyższych życzeń! :)

Zachęcam, czytajcie wiara-tecza.pl   Będzie tam coraz ciekawiej...

1 komentarz:

  1. Dużo zdrowia na święta i cały nowy rok :) A jak będzie z zdrowie, to z reszta damy sobie rade :) Wiary! Nadziei! Miłości! :)

    OdpowiedzUsuń